W sobotę na antenie TVP Info gościli m.in. dziennikarz Wojciech Sumliński oraz poseł PO Michał Szczerba. Obaj panowie starli się ze sobą w bardzo ostrych słowach.
Tematem programu w TVP Info były nadużycia rządu PO-PSL ujawnione przez ministrów PiS-u w ramach tzw. „audytu”. Jednym z wątków była permanentna inwigilacja opozycji i niezależnych mediów. W związku z drugim przypadkiem wypowiadał się Wojciech Sumliński, niesłusznie oskarżony m.in. o handel aneksem do raportu ws. WSI.
13 maja 2008 roku do mojego mieszkania zapukali funkcjonariusze ABW w liczbie trzynastu. Zakuli mnie w kajdanki jak pospolitego bandytę. Przez wiele następnych miesięcy i lat mnie i mojej rodzinie zgotowano przedpiekle. (…) To jest nierealne, ale chciałbym żeby poseł PO (Szczerba – red.) zobaczył, co się działo z moją rodziną. Jak ten przestępczy układ, na czele którego stał Bronisław Komorowski…
Niech pan nie obraża prezydenta, dobrze? – warknął w odpowiedzi czujny aparatczyk z PO.
Nie obrażam, mówię prawdę – odrzekł Sumliński, po czym przywołał wyrok sądu z 16 grudnia 2015 roku.
Sędzia Zdun uniewinnił dziennikarza, a jednocześnie stwierdził, że należy zbadać rolę Bronisława Komorowskiego i Krzysztofa Bondaryka w tej sprawie.
Pomimo ciągłego przerywania i ujadania Szczerby, Wojciech Sumliński ciągnął wątek.
Ta sprawa zaczęła się nie w prokuraturze, tylko w gabinetach polityków na bezprecedensowej naradzie, która tak naprawdę nie wiem, czym była. Jakimś quasi mafijnym spotkaniem z udziałem Bronisława Komorowskiego, Pawła Grasia, szefa ABW i pułkownika WSI Leszka Tobiasza, kolegi Bronisława Komorowskiego. Od tego zaczęła się moja sprawa.
Poniżej cały zapis z nadpobudliwym aparatczykiem Szczerbą toczącym pianę.
Artykuł Sumliński: Komorowski stał na czele przestępczego układu (VIDEO) pochodzi z serwisu Parezja.